Banksy otworzył sklep

Najbardziej kontrowersyjny artysta świata znowu postanowił nas zaskoczyć. Banksy, znany ze swoich niestandardowych akcji, otworzył sklep w Londynie. Sklep, do którego nie da się wejść. 

Artysta poinforował na swoim Instagramie, że otworzył sklep na rogu ulic Church Street i Frith Road w dzielnicy Corydon w Londynie:

Mimo że nie da się wejść do środka, przedmioty znajdujące się na wystawie sklepu, a raczej będące częścią instalacji artystycznej, jaką jest Gross Domestic Product (tłum. Produkt Krajowy Brutto) będzie można wkrótce kupić:

W asortymencie znajdzicie między innymi: sławną kamizelkę kuloodporną, którą raper Stormzy nosił podczas festiwalu w Glastonbury, policyjne hełmy przerobione na kule dyskotekowe, dywan z Tygrysem Tonym – postacią reklamującą płatki śniadaniowe – z zębami zniszczonymi od cukru, a także wycieraczki wykonane z kamizelek ratunkowych uchodźców ocalałych z Morza Śródziemnego.

Banksy otworzył sklep w odpowiedzi na działalność firmy, która zarabiała na sprzedaży pocztówek z jego pracami. Ale to nie jedyny powód.

Artysta znany jest ze swojego zaangażowania społeczno–politycznego. Ta akcja również nie jest obliczona na zysk, który miałby zasilić konto Banksy'ego, który postanowił pomóc uchodźcom i cały dochód ze sprzedaży produktów dostępnych w Gross Domestic Product przekazać niemieckiej aktywistce Pii Kemp, która pomagała uchodźcom na Morzu Śródziemnym. Włoskie władze skonfiskowały jej łódź, więc Banksy po raz kolejny postanowił pokazać politykom, co o nich myśli i zebrać środki na zakup nowej łodzi.

Londyńską witrynę sklepu można oglądać przez całą dobę, a produkty będą wkrótce dostępne na stronie internetowej. Bądźcie czujni!

zdjęcie: Getty Images

źródło: mylondon.news