Łodź: Ormiańska restauracja Lavash

Kuchnia ormiańska wciąż brzmi dla nas egzotycznie. Nowa restauracja, która otworzyła się niadawno w łódzkiej Manufakturze, ma to zmienić serwując najlepsze przysmaki Ormian. 

Restauracja Lavash łączy w sobie piękne wnętrze i wyjątkowe smaki prosto z Armenii. Kuchnia tego kraju istnieje od ponad trzech tysięcy lat i związana jest z tradycją starożytnej Azji. Znajdziecie w niej elementy jej własnej tradycji oraz tej wziętej od sąsiadów.

Spróbujecie tu m.in. armeńskiego chleba Lavash wypiekanego w tradycyjnym piecu tondirze. Zwykle piec znajduje się w ogrodzie obok domu, altance lub pomieszczeniu gospodarczym, niemal w każdym domu. Zjecie też bardzej wykwintnie, np. kaczkę w sosie z granatów, Armlow czyli mięso wieprzowe przekładane bakłażanem i cukinia zapiekane z jajkiem czy Churdżin – gulasz wołowy z paloną kukurydzą podawany w lavashu. Na deser Gata – ormiańskie narodowe ciasto z masła, mąki i cukru z maślanym nadzieniem, czy Pachlawa, deser z ciasta francuskiego przełożony krojonymi orzechami, polany syropem miodowym.

Wnętrze restauracji inspirowane jest owocem granatu – symbolem Armenii. Wzrok przykuwa szklana podłoga, pod którą widoczne są tondiry. Nie bez powodu – wystrój ma tak samo jak jedzenie opowiadać o bogatej historii kraju. Widać tu mocne odwołania do kultury: soczyste czerwienie i zielenie na ścianie, aksamitne obicia krzeseł i podwieszane żyrandole z kieliszków. Zadbano także o detale takie jak tradycyjne beczki do przechowywania ormiańskiego wina.