Wystawa Autoportrety. Podróż w głąb siebie w Muzeum Narodowym

Od 21 marca do 20 lipca 2025 roku Muzeum Narodowe w Warszawie zaprasza na wyjątkową wystawę "Autoportrety", która w nowoczesny sposób podejmuje temat tożsamości artysty i jego relacji ze światem. Dwadzieścia premierowych prac najważniejszych współczesnych polskich twórców i twórczyń to nie tylko klasyczne wizerunki, lecz także prowokujące do refleksji eksperymenty artystyczne.

Pomysł wystawy nawiązuje do tradycji zapoczątkowanej przez Ignacego Karola hr. Korwin-Milewskiego, kolekcjonera, który w XIX wieku zamawiał autoportrety i portrety artystów, aby stworzyć swoisty poczet polskich twórców. Jego zbiór trafił do Muzeum Narodowego, a obecnie, po ponad stu latach, instytucja postanowiła kontynuować tę ideę, zapraszając do projektu współczesnych artystów. Efektem tej inicjatywy jest kolekcja nowych autoportretów, które nie tylko podtrzymują tradycję, ale także redefiniują znaczenie wizerunku twórcy w XXI wieku.

Współcześni artyści na wystawie

Na zaproszenie do udziału w wystawie odpowiedziało dwudziestu uznanych artystów, wśród których znaleźli się m.in. Paweł Althamer, Mirosław Bałka, Barbara Falender, Izabella Gustowska, Zbigniew Libera, Rafał Milach, Wilhelm Sasnal i Artur Żmijewski. To twórcy reprezentujący różne pokolenia i odmienne style, dzięki czemu wystawa ukazuje szeroki przekrój postaw artystycznych oraz aktualnych nurtów w sztuce współczesnej.

Jednym z najbardziej ekscytujących aspektów wystawy jest fakt, że wszystkie prezentowane prace zostały stworzone specjalnie na tę okazję i pokazywane są po raz pierwszy. Artyści mieli pełną swobodę w wyborze medium, stylu i konwencji. Dzięki temu w Muzeum Narodowym znajdziemy zarówno malarstwo, rysunek i rzeźbę, jak i fotografie, wideo oraz instalacje dźwiękowe. To sprawia, że „Autoportrety” nie są tylko wystawą obrazów – to kompleksowe doświadczenie artystyczne.

Nowe spojrzenie na autoportret

Tradycyjnie autoportret przedstawiał artystę w otoczeniu atrybutów jego zawodu: pędzla, palety czy dłuta. Dziś twórcy odchodzą od tego schematu, bawią się konwencją i eksplorują swoją tożsamość w sposób nieoczywisty. Niektórzy odwracają się od widza, zaznaczają swoją nieobecność, inni skupiają się na cielesności lub metafizycznym wymiarze istnienia. W niektórych pracach artysta wcale nie pokazuje swojej twarzy, a zamiast niej oferuje dźwięki, przestrzeń czy kontekst, który ma oddać jego osobowość.

Wielu twórców sięga po tematykę zaangażowaną społecznie. Artyści konfrontują widza z trudnymi tematami – wykluczeniem, starzeniem się, niepełnosprawnością, opresyjnością systemów politycznych i walką o prawa mniejszości. Ich ciała stają się przestrzenią manifestu, pokazując, że sztuka nie jest oderwana od rzeczywistości, ale aktywnie w niej uczestniczy. Niektórzy z uczestników wystawy odnoszą się także do problemów środowiskowych, zwracając uwagę na ekologię i odpowiedzialność za planetę.

Mecenat prywatny i sztuka wspierana przez pasjonatów

Wystawa „Autoportrety” nie powstałaby bez wsparcia Stowarzyszenia „Przyjaciele MNW”, które od lat angażuje się w rozwój Muzeum Narodowego. Dzięki aukcjom charytatywnym i innym inicjatywom udało się sfinansować zakup dzieł, które na stałe wzbogacą kolekcję instytucji. To pokazuje, jak istotną rolę w świecie sztuki pełni prywatny mecenat.

Refleksja nad sobą i światem

Wystawie towarzyszy katalog z esejami o autoportrecie oraz program wydarzeń edukacyjnych i kulturalnych, które pozwolą lepiej zgłębić tematykę i konteksty poruszane przez artystów. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie Muzeum Narodowego.

„Autoportrety” to coś więcej niż klasyczna wystawa. To zaproszenie do refleksji nad tożsamością, sztuką i współczesnym światem. Każde dzieło to indywidualna historia, ale wszystkie razem tworzą fascynującą mozaikę współczesnej polskiej sztuki. To podróż, którą warto odbyć, nie tylko do Muzeum Narodowego, ale i w głąb siebie.