Look At Me Plates – talerze z historią

– Na talerzu powinno znajdować się dobre jedzenie i... dobra grafika. Bo doznania estetyczne są tak samo ważne jak smakowe – rzucił kiedyś znajomy. A potem długo opowiadał o niezwykłym projekcie Magdy Pilaczyńskiej – talerzach dekoracyjnych Look At Me.

Kapelusznik biegnący wśród wulkanów, pegaz, księżyc, syrena, serce, oko, łza, karciane symbole – na obiektach zaprojektowanych przez Magdę Pilaczyńską, ilustratorkę, projektantkę i graficzkę, dzieje się tak dużo, że trudno oderwać od nich wzrok. Zwłaszcza, że talerze czasem opowiadają historie – i nie jest to żart, a ich właściwość.

Talerzy można używać pojedyńczo lub dowolnie je łączyć, tworząc własne zestawy. Na poszczególnych elementach kolekcji pojawiają się te same symbole. Zestawione ze sobą i powieszone na ścianie tworzą wspólną opowieść, najczęściej utrzymaną w charakterystycznej estetyce lat 60., szczególnie lubianej przez projektantkę.

Look At Me Plates to unikatowe egzemplarze wyszperane na targach staroci. Wzory Magda projektuje samodzielnie, a następnie nanosi je na porcelanę, którą potem wypala w piecu w temperaturze 830 stopni Celsjusza. Dzięki temu talerze są trwałe i można nie tylko powiesić je na ścianie, ale też podawać na nich jedzenie. A jedzenie szybko znika, bo ciekawość, jaki to wzór kryje się na spodzie talerzak, potrafi być zniewalająca.