Najlepsze restauracje z ogródkami

Słońce, ciepło, wszystko kwitnie, aż żal zamykać się w czterech ścianach. Dlatego tym razem polecamy ciekawe restauracje, w których zjemy coś dobrego wśród zieleni, pod gołym niebem. Można spędzić tu letnie popołudnie albo wakacyjny wieczór.

WARSZAWA

Zaczynamy od praskiej strony, gdzie od kilku lat z powodzeniem działa Warszawa Wschodnia (ul. Mińska 25). Można tu ucztować w klimatycznym ogródku z widokiem na lofty i pofabryczne budynki Soho Factory, a przy okazji odbyć podróż przez polską i francuską kuchnię.

Nieco bardziej elegancko jest w Białej – zjedz i wypij (ul. Francuska 2), gdzie modernistyczna willa stoi wśród starych drzew. Przekraczając most, warto wstąpić do Kafe Zielony Niedźwiedź (ul. Smolna 4) – stoliki kryją się w cieniu parasoli i parkowych drzew. Zjecie tu świetne mięsa i ryby, przy okazji kupicie warzywa i owoce.

Z kolei na wino tylko do Fort Vino (ul. Racławicka 99) – wieczorami ogródek oświetla mnóstwo romantycznych lampek. Spory wybór butelek, menu grillowe, a do tego koncerty.

KRAKÓW

Najbardziej spektakularny widok znajdziecie U Ziyada na Zamku w Przegorzałach (ul. Jodłowa 13) – z tarasu można podziwiać wspaniałą panoramę na zakola Wisły. W karcie obok polskich klasyków kurdyjskie specjały. Obiad w sielskiej atmosferze niczym na wsi u babci zjecie na patio i w ogrodzie 27 porcji (al. Kasztanowa 1) – to miejsce ze slowfoodowej krakowskiej czołówki.

Znakomity klimat jest także w Mleczarni (ul. Beera Meiselsa 20), gdzie patio jest po drugiej stronie drogi. Na kawę lub ciastko można wpadać już od rana. Dalej od centrum usiądziecie w nowoczesnym ogródku PINO Garden (Na Błoniach 7) – do wyboru steki, burgery, ryby i pizze. Włoskie dania w atmosferze trattorii znajdziecie w La Campana (ul. Kanonicza 7). Ma wyjątkowo duży i piękny ogród, w końcu kiedyś było to miejsce spotkań Bractwa Dzwonników Wawelskich.

WROCŁAW

Lokal Bułkę z Masłem (ul. Włodkowica 8a) najbardziej lubimy o poranku – z prasą, dobrą kawą i kanapką „Król Salomon” na stoliku pośród zieleni, gdzie można poczuć się jak u siebie w ogrodzie. Kiedy nadchodzi tea time, wpadnijcie natomiast do Czajowni (ul. Białoskórnicza 7) na aromatyczną filiżankę w kameralnym ogródku z bambusowymi matami.

Warsztat Food & Garden (ul. Niedźwiedzia 5) też ma swój niepowtarzalny klimat, ale bardziej industrialny (stoliki są zrobione ze starych opon), bo jest to teren byłego warsztatu samochodowego. Karmią smacznie i solidnie – w menu baranina, karkówka, kurczak, ale także makaron czy lasagne z warzywami. Wielką zaletą miejsca jest atmosfera, idealna do przesiadywania przy jedzeniu w długie, letnie popołudnia, aż do późnego wieczora.

POZNAŃ

To letni klasyk nie do pobicia w kwestii ogrodu – pośród wszędobylskich roślin Zielonej Werandy (ul. Paderewskiego 7) łatwo zapomnieć, że centrum miasta jest tuż obok. Kultowe, bo działające od pokoleń na jednej z piękniejszych ulic Starego Miasta – Cocorico Café & Restaurant (ul. Świętosławska 9) latem serwuje np. kaczkę na uroczym dziedzińcu porośniętym bluszczem.

Więcej zielonej przestrzeni znajdziecie w SPOT. (ul. Dolna Wilda 87) – na terenie dawnej elektrowni jest nawet miejsce na plażę z leżakami. W menu trochę Europy, trochę Azji, karta zmienia się sezonowo. Nowocześnie, ale bez zadęcia, jest w ogrodzie nowej restauracji Nifty No. 20 (ul. Żydowska 20), z kolei do Drukarni Skład Wina & Chleb (ul. Podgórna 6) warto wpaść rano i pośród zieleni zjeść śniadanie z wypiekanym na miejscu pieczywem.