- Od kuchni
Walentynki w mniejszym mieście. Dokąd na kolację?
Randka w legendarnym Radomiu czy w tajemniczym Żyrardowie? A może kolacja w uroczej Lanckoronie lub (nie tylko) duchowa uczta w Częstochowie?
Walentyki w Paryżu, rejs do Wenecji... to wszystko już było. A nawet jeśli was tam nie było, to na pewno będą tam tłumy. A przecież wy chcielibyście spędzić Dzień Zakochanych naprawdę wyjątkowo i bez zadęcia. Najlepiej w jakieś nieoczywistej lokalizacji. I żeby było smacznie! Bardzo proszę, wiemy dokąd powinniście się udać.
1/4 Topollino
Częstochowa, Alejna Najświętszej Maryi Panny 67
To zdecydowanie najbardziej romantyczna restauracja w Częstochowie. W karcie królują smaki inspirowane kuchnią śródziemnomorską – mają tu świetne makarony, np. Tagliolini z borowikami z oliwą truflową i białym winem. Miłośnicy ryb i owoców morza też nie będą zwiedzeni. Smaku dopełni karta win – również polskich – z sandomierskiej Winnicy Płochockich.
Topollino to miejsce z tych nastrojowych – klimatu dodaje fortepian, które nie jest jedynie meblem – w weekendy można posłuchać koncetów na żywo.
2/4 Telegraf bistro&cafe
Żyrardów, ul. 1 Maja 54
Kto ma dosyć zatłoczonych warszawskich kawiarni, w 30 minut może być na randce w Żyrardowie i spędzić uroczy czas w Telegrafie. To rodzinne bistro z prostą i sezonową kuchnią, które atmosferą bije na głowę niejedną stołeczną restaurację.
W Walentynki czeka na Was specjalne menu, w tym polędwiczka w sosie z malin, purée z zielonego groszku w towarzystwie karmelizowanych marchewek, sałatka z serem halloumi i truskawkami oraz różana beza z kremem waniliowym, malinami i pistacjami.
Niezależnie od Walentynek, warto zjechać z autostrady i wpaść do Telegrafu chociaż na herbatę. Jest wspaniała!
3/4 Winowajcy Tapas & Wine Bar
Radom, ul. Marii Skłodowskiej Curie 4
To kolejna świetna knajpa w Radomiu. Tapas, owoce morze i wino, czyli odrobina gorącej Hiszpanii... 100 km na południe od Warszawy.
Skoro walentynkowa fiesta w hiszpańskim klimacie – na przystawkę polecamy aromatyczne krewetki piri piri, zaraz po nich, spróbujcie delikatnego Dorsza Skrei w towarzystwie czarnego makaronu na emulsji maślanej, podkreślonego oliwą pietruszkową. No i deser. Passiflora – deser o smaku marakui z dodatkiem karmelu kokosowego, kruszonki migdałowej i białej czkolady.
Mniej głodni zakochają się w tapas, z hummusem lub szarpaną wołowiną.
P.S.
Winowajcy szykują specjalną walentynkową wkładkę w menu. Bądźci czujni!
4/4 Arka Cafe
Lanckorona, Lanckorona 101
To miejsce 3 w 1: zjecie doskonałą kolację, kupicie prezenty w należącej do właścicieli galerii ceramiki, a nawet spędzicie noc w uroczym Domku nad Galerią.
Na romantyczną kolację polecamy Włoskie Cannelloni z Riccottą i Szpinakiem, a na deser Malinową Chmurkę – delikatny obłok z bitej śmietany z paskiem malin i migdałami. Do tego lekkie kwiatowe wino ze słonecznej Portugalii.
Jedźcie koniecznie. Zakochacie się bez pamięci.
Zdjęcie główne: Karlis Dambrans; Unsplash