Katowice: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia

W środku ponad trzystutysięcznego miasta panuje cisza. Przerywają ją tylko piękne dźwięki Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia.

Muzyczny labirynt

Budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia jest prosty, zwarty i nowoczesny. Stoi na terenie należącym dawniej do Kopalni Węgla Kamiennego. Wzbudza zachwyty wybrednych estetów, a jego główne zadanie to utrzymanie ciszy. Dlaczego? Muzyce, jaka rozbrzmiewa w sali koncertowej, nie może przeszkadzać hałas dobiegający z, rozrywkowego przecież, miasta. Szczególnie, że niedaleko mieści się katowicki Spodek i szereg modnych klubów.

Projekt nowej siedziby NOSPR wybrano w konkursie, wygrał zespół Tomasza Koniora, który na elewację budynku wybrał ceglany monolit nawiązujący do starych zabudowań kopalni. Wokół na czterech hektarach zasadzono prawie pół tysiąca drzew, wstawiono fontanny, zabawki muzyczne (!), labirynt i amfiteatr. Gości traktuje się serdecznie: parking jest duży i bezpłatny. Czuć rozmach. A jeszcze nie zdążyliśmy opowiedzieć, co znajduje się w środku.

Serce na 1800 aort

Monumentalny budynek mieści aż czterysta pomieszczeń. Muzycy mogą korzystać między innymi ze studia nagrań, kantyny, sali prób indywidualnych, a także hotelu.

Sercem jest główna sala koncertowa na 1,8 tys. słuchaczy. Goście chwalą sobie jej akustykę. Mimo że ostatnie miejsca są w naprawdę dużej odległości od sceny, nie traci się nic na jakości dźwięku. To zasługa Yasushisy Toyoty, znanego akustyka o światowej sławie, który ma na koncie pięćdziesiąt wielkich projektów, w tym aulę koncertową Walta Disneya.

Zajęcia muzyczne dla dzieci

W środy na deskach NOSPR pojawiają się młodzi uzdolnieni muzycy, cyklicznie odbywają się tu również zajęcia z myślą o dzieciach, które lubią muzykę. Jest nauka gry na skrzypach metodą Suzuki, mała akademia jazzu, a nawet szkółka muzyczna dla przedszkolaków. 

NOSPR: repertuar 2017

Orkiestra Polskiego Radia nie gra sam, często gości zagranicznych artystów. Tylko w październiku pojawią się Elina Vähälä i Gregory Porter ze Stanów Zjednoczonych oraz Michael Nyma z Wielkiej Brytanii.

Wśród polskich gwiazd zabłysną Łukasz Dyczko (laureat Eurowizji dla Młodych Muzyków), Jakub Burzyński czy Michał Urbaniak. Pod koniec roku planowany jest także koncert pamięci Zbigniewa Wodeckiego.