- W podróży
Listopad w Gorcach – najciekawsze szczyty, schroniska, górskie szlaki i inne atrakcje
Z Gorców, czyli płonących gór, roztaczają się nieziemskie widoki. Dostrzec można stąd Pieniny, a nawet majaczące w dali Tatry. Większość górskich szlaków prowadzi na Turbacz – górę gór w Gorcach. Jeśli chcecie odpocząć w jej cieniu, przyjeżdżajcie! Będziecie zachwyceni!
Do Gorców mam wyjątkowy sentyment, bo tam się zaręczyłam. Na Lubaniu, w wakacje, z widokiem na Tatry, które majaczyły w oddali. Ale o Lubaniu będzie dalej. Zacznijmy od tego, że Gorce są karpackim pasmem górskim, które leży w Beskidach Zachodnich. Nazwa Gorców pochodzi prawdopodobnie od słowa gorzeć - palić się, płonąć. Nawiązuje ono do sposobu uzyskiwania polan metodą żarową.
Pasmo od zachodu graniczy z Beskidem Żywieckim, od północy z Kotliną Rabczańską, od wschodu z Beskidem Sądeckim, a od południa z Pieninami. Gorczańskie szczyty są łagodne i kopulaste, nie bardzo wysokie, zbudowane ze sfałdowanych warstw piaskowców i łupków, które leżą naprzemienne.
Szlaki wiodą głównie leśnymi ścieżkami, ale co jakiś czas pojawiają się charakterystyczne polany, z których roztaczają się widoki na Gorce i inne pasma górskie. Nawet w wakacje spotyka się tu niewielu turystów, którzy zdecydowanie wolą bardziej popularne, oblegane Pieniny.
W 1981 r. utworzono tu Gorczański Park Narodowy obejmujący tzw. puszczę karpacką, która jest największym skarbem tych gór. Poza tym w Paśmie Lubania znajduje się florystyczny rezerwat przyrody Modrzewie, który chroni stanowiska modrzewia polskiego.
Na obszarze parku znajdują się, poza najwyższymi szczytami Turbaczem i Lubaniem, szczyty Jaworzyna Kamienicka, Kiczora, Kudłoń, Gorc i Czoło Turbacza.
Najpiękniesze szczyty Gorców i najbardziej popularne szlaki
-
Gorce, szczyt Turbacz - naj, naj
Najwyższym szczytem Gorców jest Turbacz wznoszący się na 1310 m n.p.m. Jest on jednym z 28 wierzchołków zaliczanych do Korony Gór Polski. Jest on również najpopularniejszym ze szczytów Gorców. Można by powiedzieć, że wszystkie drogi prowadzą na Turbacz. Jest on centralnie położony, dlatego odchodzi od niego gęsta sieć szlaków. Szlaki na Turbacz prowadzą aż z pięciu dolin. Można na niego wejść pieszo, wjechać na rowerze, wbiec na nartach biegowych. U jego stóp położone jest Schronisko na Turbaczu. Warto zjawić się tu przed zachodem słońca, by zobaczyć, jak oświetla ono wierzchołki Tatr.
Z ciekawszych szlaków jest ten, który rozpoczyna się we wschodnich Gorcach. Początkowo biegnie on cichą i pustą doliną Kamienieckiego Potoku, by doprowadzić wreszcie na zapomnianą polanę Stawieniec.
Inną polaną, przez którą wiedzie szlak, jest Hala Turbacz zwana również Polaną Turbacz. Na jej środku znajdziecie ołtarz stylizowany na pasterski szałas, który został zbudowany na pamiątkę mszy świętej odprawioną w tym miejscu przez Karola Wojtyłę. Z Hali jest już blisko do Schroniska pod Turbaczem oraz na sam szczyt. Kolejny szlak, czerwony, biegnie z Krościenka przez Lubań.
-
Gorce, szczyt Lubań - panorama jak z bajki
Moim zdaniem, być może subiektywnym ze względu na wspomniane zaręczyny, Lubań to najbardziej atrakcyjny szczyt w Gorcach. Co ciekawe, ma on dwa szczyty: wiechołek wschodni, Średni Groń, zarośnięty jest lasem, natomiast zachodni słynie z rozległych widoków na Tatry, Pieniny, Pasmo Radziejowej i Zalew Czorsztyński. Wiedzie na niego kilka szlaków. Najpopularniejszy to ten niebieski z Przełęczy Snozka oraz czerwony z Krościenka nad Dunajcem.
Na Przełęczy Snozka jest parking i znajduje się sezonowo otwarta bacówka. W jej pobliżu jest odsłonięty w 1966 r. 13-metrowej wysokości pomnik „Organy” autorstwa Władysława Hasiora. Konstrukcja została nazwana organami, bo twórca zaprojektował ją w ten sposób, aby wydawała dźwięki podczas podmuchów wiatru.
Już w 1860 r. kuracjusze ze Szczawnicy wjeżdżali chłopskimi furmankami pod szczyt Lubania, a w 1912 r. wytyczono pierwszy szlak turystyczny z Krościenka. Tuż przed II wojną światową wybudowano na polanie Wierch Lubania (która znajduje się między dwoma wspomnianymi wierzchołkami Lubania) schronisko, które niestety nie miało szczęścia: pierwszy budynek został spalony przez Niemców, bo ukrywali się tutaj partyzanci. Drugi, powstały po wojnie, spłonął. Obecnie na polanie działa sezonowo Studencka Baza Namiotowa.
Niedaleko ruin schroniska znajduje się urokliwy cypel skalny „Samorody”, odosobnione miejsce, rzadko odwiedzane przez turystów. Samorody to poprostu zespół skałek wartych zobaczenia.
Na zachodnim szczycie Lubania stoi Krzyż, upamiętniający pomordowanych partyzantów. A pod szczytem w 2015 r. powstała wieża widokowa, jedna z trzech w Gorcach.
-
Gorce, szczyt Gorc - zaśpiewajmy na festiwalu
Chętnie odwiedzają go amatorzy trekkingu. Najprzyjemniejszy jest szlak niebieski z miejscowości Rzeki, z koleji szlak czerwony prowadzący z Zasadnego wiedzie cały czas ostro pod górę. Trasa z Zasadnego prowadzi po zboczu Wierchu Lelonka, który wznosi się na wysokość 955 m n.p.m. Jedyną widokową polaną na szlaku jest Gorc Młynieński. Roztacza się z niej widok na m.in. Beskid Niski, Beskid Sądecki, Pieniny, szczyt Magura Spiska, Beskid Żywiecki, Beskid Mały i Tatry - można by wymieniać bez końca. Wreszcie po wdrapaniu się na szczyt Gorca zobaczycie wieżę widokową, a tuż obok Studencką Bazę Namiotową GORC. W sierpniu odbywa się na szczycie festiwal piosenki turystycznej Gorcstock, który przyciąga wiele ludzi.
-
Gorce, szczyt Jaworzyna Kamienicka - Bulanda zaprasza
Na Jaworzynę Kamienicką wiedzie zielony szlak z Gorca, przez Przysłop Dolny, aż na Turbacz. Najciekawszą atrakcją trasy jest Polana Jaworzyna Kamienicka, jedna z piękniejszych w Gorcach. Znajduje się tu Bulandowa Kapliczka, która jest najstarszym zabytkiem sakralnym w Gorcach. Ufundowana została w 1904 r. przez najsłynniejszego gorczańskiego bacę Tomasza Chlipałę zwanego Bulandą. Na polanie przez ponad 50 lat zajmował się pasterstwem, wypasając owce i woły. Był znanym znachorem, leczył ludzi i zwierzęta, uważano go też za czarodzieja. Istnieje wiele ludowych przekazów o kapliczce. Podobno Bulanda zobaczył podczas snu liczne dusze pokutujące za grzechy. To właśnie dla nich zbudował kapliczkę. Istnieje też legenda, że Bulanda postawił kapliczkę w miejscu, gdzie znalazł skarb, a pod kapliczką ukrył swoją czarodziejską księgę. Na polanie jest ławka, z której można podziwiać widoki i przekąsić drugie śniadanie.
Tuż obok, 800 metrów od kapliczki, znajduje się Zbójnicka Jama. Według legendy w Zbójnickiej Jamie można było spotkać ziemne duchy z naroślami na twarzach. Inna wersja opowiada, że jaskinia ciągnie się przez całe Gorce, a owca, którą wpuścili tu juhasi, wyszła pod Mogielicą.
Schroniska w Gorcach
Oprócz schronisk pod Turbaczem i pól namiotowych na Lubaniu i Gorcu, w Gorcach znajdują się też inne piękne schroniska. Wiele z nich ma ciekawą historię pełną niezapomnianych anegdot.
-
Koliba na Łapsowej Polanie
Rozpościera się z niej przepiękna panorama Tatr i Kotliny Nowotarskiej. Schronisko jest kryte gontem i ma półwieczną historię, ale przez lata było puste i w ruinie. Dziś ma nowych gospodarzy, dzięki którym od 2017 r. Łapsowa Polana znowu odżyła.
W Kolibie jest kącik z książkami i grami oraz nowe meble: ławy i stoły w 100% handmade czy kolorowe lampiony. Wystrój pokoi dla gości jest prosty, ale pełen dobrej energii. Koliba dysponuje aktualnie 26-oma miejscami noclegowymi w pokojach 5,6 i 10 osobowych oraz bufetem z dużą jadalnią.
Kontakt: www.gorce-koliba.pl
-
Schronisko na Starych Wierchach
Drewniany, parterowy, góralski dom został wybudowany na szczycie Stare Wierchy w 1932 r. i był świadkiem zbójeckich hulanek, bo istniała tutaj przydrożna karczma oraz napadów, bo w XVI w. przez Stare Wierchy biegła tzw. Droga Królewska, więc gagatków kusiły znaczne łupy. Odbywały się tutaj także hrabiowskie polowania (tereny te należały do hrabiego Wodzickiego). Schroniska nie ominęła II wojna światowa - stacjonowali tu partyzanci, których gospodarze przerzucali na Węgry.
Wydaje się, że żadne inne miejsce nie nadawało się tak dobrze do zbudowania schroniska jak właśnie Stare Wierchy – na polanie krzyżuje się wiele szlaków.
Kontakt: stare-wierchy.pttk.pl
-
Schroniska na Maciejowej - na polanie Przysłop pod Maciejową
Maciejowa jest kolejnym urokliwym szczytem w Gorcach, słynącym z bacówki. Bacówka to mało powiedziane. Budynek posiada 25 miejsc noclegowych oraz kuchnie i jadalnie oraz łazienki zlokalizowane w przyziemiach. Niemałe wrażenie w schronisku robią liczne rzeźbione elementy mebli wykonanych przez absolwentów Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara z Zakopanego - Janusza Jędrzejowskiego i Piotra Szteligi. Na szczególną uwagę zasługuje ścianka działowa odgradzająca klatkę schodową od holu, tablica ogłoszeń, osłony na grzejniki oraz krzesła. Schronisko to jedna z 10 bacówek w Polsce turystyki kwalifikowanej, tzn. przeznaczonych do obsługi turystów indywidualnych.
Zabawna anegdota związana jest pierwszym kierownikiem schroniska Tadeuszem Klimińskim z Rabki. Już w pierwszych miesiącach pracy zarządził, że wewnątrz bacówki można chodzić tylko w kapciach. Kierownik postawił nawet przy wejściu do budynku skrzynię z mnóstwem pantofli, z których każdy mógł skorzystać. Nakaz ten wywołał sprzeciw wśród turystów, ale okazało się, że był ustanowiony odgórnie. No cóż, takie były lata 70.
Kontakt: namaciejowej.pl
Gorce – atrakcje w miejscowości Łopuszna
Wycieczkę na Turbacz można rozpocząć w Łopusznej. Znajduje się tu m.in. piękny Dwór Tetmajerów, w którym obecnie mieści się filia Muzeum Tatrzańskiego. Był siedzibą szlacheckich rodów Lisickich, Tetmajerów i Ligockich.
Kościół pw. Trójcy Świętej i św. Antoniego Opata to perła architektury późnego gotyku. Świątynia została wybudowana w drugiej połowie XV w. Kościół należy do najstarszych drewnianych gotyckich świątyń w Polsce! Świątynię otacza stara fosa, więc aby dostać się do środka trzeba przejść przez most i bramę. Zrębową konstrukcję przykrywa gontowy dach. Warto zobaczyć unikatowe fragmenty zabytkowej XVI-wiecznej polichromii oraz wyjątkowe, zdobione ornamentami stropy z 1935 r.
Spacerując po Łopusznej, nie można zapomnieć o Tischnerówce, czyli Domu Pamięci filozofa Ks. Prof. Józefa Tischnera. Został on pochowany na tutejszym cmentarzu. Przez całe życie związany był z Łopuszną i całym Podhalem.
Gdzie spać w Gorcach
W Gorcach leżą dwie miejscowości: Szczawnica i Krościenko. Szczawnica znajduje się na pograniczu Beskidów Zachodnich, których głównym pasmem są Gorce właśnie, i Pienin. Leży w dolinie potoku Grajcarka, który jest prawym dopływem Dunacja. Szczawnica jako uzdrowisko znana jest już od przeszło 200 lat. W 1839 r. pojawił się tu Józef Szalay, który odkrył liczne źródła wód leczniczych. To on właśnie jest uważany za twórcę uzdrowiska - wzniósł pierwsze budynki zdrojowe oraz kaplicę zdrojową, które sam zaprojektował; rozszerzył i urządził Park Górny; zakrył koryto Szczawnego Potoku pod dzisiejszym placem Dietla oraz zadbał o rozsławienie uzdrowiska.
Jak na modną miejscowość przystało, są tu liczne hotele, np. Resort & Spa Szczawnica Park, Hotel Batory (nieco oldschoolowy, ale znajdujący się w pięknym bydunku o charakterystycznej dla Szczawnicy architekturze) czy Modrzewie Park Hotel & Spa.
Drugą miejscowością znajdującą się blisko górskich szlaków jest Krościenko. Kameralna miejscowość oferuje głównie kwatery prywatne, ale macie pewność, że bardziej odpoczniecie niż w turystycznej Szczawnicy.