werandcountry.pl weranda.pl
  • W podróży

City break w Oslo. Co warto zobaczyć w weekend w stolicy Norwegii oprócz opery, ratusza i Parku Vigelanda?

autor: Agnieszka Wójcińska

Oslo to miasto kontrastów i natury, szyte na ludzką miarę. W stolicy Norwegii atrakcje dla siebie znajdą miłośnicy architektury, muzeów, parków i morza. Przeczytaj nasz przewodnik i spędź city break w Oslo!

 

Już w momencie lądowania na lotnisku Oslo-Gardemoen widać, że natura jest w Norwegii bardzo ważna, a Norwegowie są z nią zrośnięci. Wielkie połacie lasów poprzecinane polodowcowymi jeziorami, gdzieniegdzie domy z charakterystyczną drewnianą czerwono-brunatną elewacją to dowód, że tak jest. Bliskości z naturą nie mogło też zabraknąć w stolicy kraju Oslo. Przyroda jest częścią miasta dzięki wspaniałym parkom, morzu które jest częścią życia mieszkańców stolicy Norwegii, rzece Akerselvie, widać ją nawet na wspaniałych malowidłach w ratuszu. I choć symbolem Oslo jest przede wszystkim ratusz, opera, Park Vigelanda i muzeum Muncha, to miasto kryje znacznie więcej atrakcji, a jego urok polega na tym, że skrojono je na ludzką miarę. Jest różnorodne, przyjazne i idealne by odkrywać je podczas niespiesznego city break.

Zobacz, co nas najbardziej zachwyciło i co uważamy za warte odwiedzenia w Oslo.

Opera w Oslo
Nowoczesny budynek opery w Oslo przypomina górę lodową. Trudno się nim nie zachwycić.

1. Opera w Oslo - zjawiskowy budynek w samym centrum Oslo

Opera, wybudowana w 2008 roku w położonej w centrum miasta dzielnicy Bjørvika, już rok później dostała prestiżową europejską architektoniczną nagrodę Miesa van der Rohe i szybko stała się symbolem miasta. Co zupełnie nie dziwi, bo ten budynek robi wrażenie, zarówno, gdy patrzymy na niego z nadbrzeża, ze wzgórza w parku Ekeberg, jak i wtedy, gdy spacerujemy po jego pochyłym dachu. Z daleka przypomina górę lodową schodzącą do zatoki. Prosty, modernistyczny, zachwycający, taki właśnie jest gmach opery. Do motywu góry lodowej nawiązuje też artystyczna szklana instalacja na fiordzie przed operą. 
Warto wejść do środka opery, bo to piękny przykład nowoczesnej architektury użytkowej, wykorzystującej naturalne drewno i światło, ale największe wrażenie budynek robi z zewnątrz. Koniecznie obejdźcie go wokół i przejdźcie się po dachu opery. Warto odwiedzić ją w dzień i w nocy, gdy jest pięknie oświetlona.

Wnętrze opery w Oslo
Opera w Oslo dach
W prostym wnętrzu opery ciekawie wykorzystano drewniane elementy. Warto przespacerować się po pochyłym dachu opery.

2. Muzeum Muncha - warto zobaczyć centrum miasta z ostatniego piętra

Muzeum Muncha wzbudziło we mnie mieszane uczucia. To ciekawy budynek z ażurową drewnianą elewacją, który góruje nad centrum miasta. Odwiedziny w nim, jeśli ktoś jest fanem tego związanego z Oslo malarza, to na pewno spore przeżycie. W muzeum zgromadzono bardzo wiele jego prac, podzielonych tematycznie na różne istotne w twórczości Edvarda Muncha motywy. Jest "Madonna", a także ikoniczny "Krzyk" w kilku odsłonach, który można oglądać przez 10 minut, raz na godzinę, w zaciemnionej przestrzeni w samym sercu ekspozycji. Kolejne wersje "Krzyku" odsłaniają się dla zwiedzających, czekających tłumnie na ten moment z włączonymi do nagrywania telefonami. Miałam jednak wrażenie, że ogrom ekspozycji i dość staroświecki sposób prezentacji obrazów, przytłacza. Z pewnością nie warto się tu wybierać, jeśli nie mamy spokojnych kilku godzin, by przejść kolejne piętra.

Na uwagę zasługuje za to przeszklony punkt widokowy na ostatnim piętrze Munch Museet. Możemy wjechać na niego windą nie kupując biletu. Jest tam restauracja, ale także przestrzeń dla osób, które chcą popatrzeć z góry na budynek opery, fjord i panoramę Oslo, które widać stąd naprawdę wspaniale. Przed budynkiem muzeum na nadbrzeżu warto zwrócić uwagę na dziewięciometrową rzeźbę autorstwa Brytyjki Tracy Emin zatytułowaną "Matka".

Fani pamiątek znajdą też na dole dobrze wyposażony muzealny sklep z szeregiem gadżetów wykorzystujących munchowe motywy. 

Muzeum Muncha Oslo
Muzeum Muncha w Oslo góruje nad dzielnicą Bjorvika. Drewnianą elewację zdobi kolorowy neon.
Rzeźba Tracy Emin przed Muzeum Muncha
widok z ostatniego piętra muzeum Muncha
Rzeźba Tracy Emin przed Muzeum Muncha i widok z ostatniego piętra muzeum na Operę i miasto.
"Madonna" Munch
Szkic do "Krzyku" Muncha
W Muzeum Muncha wśród wielu jego dzieł obejrzycie "Madonnę" i szkic do "Krzyku" oraz naturalnie sam "Krzyk".

3. Biblioteka Deichman Bjørvika obowiazkowy punkt zwiedzania Oslo

Otwarta zaledwie 4 lata temu, już zyskała miano jednej z najpiękniejszych bibliotek na świecie. Jej nazwa Deichman Bjørvika pochodzi od nazwiska Carla Deichmana, osiemnastowiecznego biznesmena i kolekcjonera książek, którego zbiór stał się podstawą pierwszej biblioteki publicznej w Oslo. 

Biblioteka to wspaniale zaprojektowany, nowoczesny budynek, który ma aż 6 pięter, a każde trochę inne. W otwartej przestrzeni jest mnóstwo zakątków i nisz do spokojnej lektury, części dla dzieci z kryjówkami i atrakcjami, można skorzystać z drukarki 3d i nagrać podcast. Na ostatnim piętrze są podesty pomyślane jako przestrzeń wspólna.

Wyjątkową atrakcją w Deichman Bjørvika jest "Biblioteka przyszłości" - niezwykły projekt norweskiej artystki Katie Paterson. To rodzaj jaskini zrobionej z drewna, w której ścianach umieszczono szklane szuflady. Wkładane są do nich nowe, niepublikowane teksty słynnych pisarek i pisarzy (jako pierwsza dostała swoją szufladę Margaret Atwood). "Biblioteka przyszłości" pomyślana jest jako kapsuła czasu, bo teksty zostaną otwarte i opublikowane dopiero w 2114 roku, gdy wyrośnie wystarczająco dużo drzew, by wyprodukować z nich papier na te książki. Do "Biblioteki przyszłości" można wejść, zdejmując wcześniej buty, posiedzieć w ciszy na ławeczce i poczuć, że dotykamy esencji i tajemnicy wielkiej literatury.

biblioteka Deichman Bjorvika
biblioteka Deichman Bjorvika 2
Przestrzenna nowa biblioteka Deichman Bjorvika mieści się na 6 piętrach. Na górze jest przestrzeń do siedzenia i rozmów.
"Biblioteka Przyszłości" Oslo
Biblioteka Deichman Bjorvika część dla dzieci
"Biblioteka Przyszłości" z manuskryptami znanych pisarek i pisarzy, które zostaną opublikowane w 2114 r. oraz część biblioteki przeznaczona dla dzieci.

4. Pływająca sauna nad fiordem - nietypowa atrakcja Oslo w samym centrum miasta

W Norwegii saunowanie nie jest tak popularne, jak w sąsiedniej Finlandii. Sauny w Oslo często są położone w luksusowych obiektach i drogie. Z tego powodu powstało Oslo Sauna Associasion, które zbudowało dostępne cenowo sauny na pływających pomostach w samym centrum miasta, tuż obok opery i Muzeum Muncha. 

Saun jest 12, każda inna, ale co najważniejsze nie musisz być członkiem saunowego towarzystwa, by z nich korzystać. Przez stronę https://oslobadstuforening.no/en/home/ możesz wykupić pobyt w saunie dla swojej grupy na wyłączność albo pojedynczy bilet na saunowanie we wspólnej przestrzeni. Żeby się schłodzić, wychodzisz na nadbrzeże z widokiem na operę i inne atrakcje, do dyspozycji masz prysznice na otwartym powietrzu albo możesz ....wskoczyć do fiordu. A to jest przeżycie niezapomniane.

pływająca sauna Oslo
Sauny koło opery w Oslo
Będąc w Oslo warto pójść do pływających saun koło opery.

5. Ratusz - jedna z największych atrakcji Oslo ze względu na wyjątkowe malowidła

Dwie ceglane wieże ratusza, jedną z charakterystycznym zegarem, dojrzysz z dachu opery i innych punktów widokowych miasta. Zbudowany w 1931 roku modernistyczny budynek to jedna z wizytówek stolicy Norwegii. Spod opery dojedziesz tu tramwajem albo dojdziesz na piechotę w 20 minut i jest to spacer bardzo przyjemny, a po drodze rzucisz jeszcze okiem na Twierdzę Akershus. Ratusz leży nad zatoką Pipervika, w której znajduje się marina, a na tutejszym nadbrzeżu nazywanym Aker Brygge cumują miejskie promy. Widok z nabrzeża na budynek ratusza  i otaczające go rzeźby reprezentujące różne zawody (nam mogą kojarzyć się ze sztuką socrealistyczną) jest doskonały. Na lewo zobaczycie też niewielki budynek, gdzie mieści się Muzeum Pokojowej Nagrody Nobla, w którym to odznaczenie jest przyznawane.
Błąd popełni jednak ktoś, kto poprzestanie na podziwianiu ratusza z zewnątrz. Koniecznie wejdźcie na dziedziniec położony z przeciwnej strony, a szczególnie do środka. Podcienia dziedzińca zdobią drewniane, malowane płaskorzeźby przedstawiające mity związane z powstaniem Norwegii. Wnętrze natomiast, to królestwo fresków, których rozmach i treść wprost oszałamia. W głównej auli górują nad nami, ukazując przedstawicieli społeczeństwa przeróżnych zawodów w scenkach rodzajowych. Aulę otacza antresola z salami położonymi w amfiladzie. Każda z nich ma swoją stylistykę i jest warta zobaczenia. Na mnie największe wrażenie zrobiła ta, na której ścianach wymalowano szereg scenek rodzajowych podzielonych na pory roku. Jest ich tak wiele i mają tak różne tematy, że można zapatrzyć się na długo. Spostrzegawczy wypatrzą tu małżeńską kłótnie, poród, a nawet gigantyczne owady walczące z człowiekiem, niczym z rysunków Bruno Schulza.

Ratusz w Oslo i Aker Brygge
Ratusz w Oslo i Aker Brygge widziane z promu, którym opłyniecie tutejsze wyspy.
Głowna aula ratusza w oslo
Sala w ratuszu
Warto wejść do ratusza i obejrzeć freski w głównej auli i salach na antresoli.

6. Wycieczka promem miejskim po wyspach 

To ciekawy pomysł na chwilę odpoczynku i spojrzenie na Oslo z trochę innej perspektywy. Z nadbrzeża naprzeciwko ratusza pływa prom miejski, który zatrzymuje się na kilku zamieszkałych wyspach należących do miasta i po godzinie wraca w to samo miejsce. Można wysiąść na dowolnej wyspie i złapać kolejny prom albo po prostu zrobić sobie rejs. Bilet w cenie biletu tramwajowego kupicie na nadbrzeżu albo on-line przez aplikację do obsługi komunikacji miejskiej. 

Czytaj także: City break w Rydze. Największe atrakcje.

Promem z Aker Brygge
Twierdza Akershus
Prom miejski z Aker Brygge zatrzymuje się na kilku wyspach, z których każda ma trochę inny charakter - jedne są zamieszkałe, na innych można rozbić namiot albo zwiedzić ruiny.

7. Park Gustava Vigelanda - setki postaci zatrzymanych w kamieniu

Oslo to miasto, w którym można poczuć się dobrze i swojsko. Nie przytłacza, ma dobrą komunikację, dobrze też przemierza się je na piechotę i w wiele miejsc można dotrzeć w ten sposób. A zarazem są tutaj miejsca i budynki na widok których z ust mimowolnie wydobywa się okrzyk "wow!". Tak jest z operą, ratuszem i podobny efekt wywołuje też Park Vigelanda. 

Zaprojektowany został przez słynnego rzeźbiarza Gustava Vigelada z dbałością o każdy detal. Zaczął w 1907 r. od fontanny zamówionej przez miasto Oslo, którą obudował rzeźbami i płaskorzeźbami, a potem stworzył projekt kutych bram, mostu ozdobionego rzeźbami i wreszcie imponującej kolumny nazywanej Monolitem, na której splata się 121 rzeźbionych ludzkich postaci. Nad efektem pracował sztab rzeźbiarzy, kamieniarzy, kowali, a całość realizacji ukończono już po śmierci Vigelanda w 1943 roku. 

Wszystkie postaci są nagie, a znajdziemy wśród nich dzieci i dorosłych, starych i młodych, kobiety i mężczyzn. Bawią się, przytulają, siłują, złoszczą, płaczą - to cała paleta scenek podpatrzonych w życiu. I choć cień na to niezwykłe miejsce rzuca fakt, że ukończenie prac wspomogli naziści, z pewnością jest to jedno z miejsc w Oslo, którego nie możecie nie odwiedzić. 

Mężczyzna z chłopcem park Vigelanda
matka park Vigelanda
Wśród rzeźbionych postaci stojących po obu stron mostu w Parku Vigelanda każdą uchwycono w innej pozie.
Monolit park Vigelanda
para park Vigelanda
Monolit to kolumna ze splecionych ciał i centralny punkt monumentalnego założenia rzeźbiarza. Wokół niego Vigeland kazał ustawić kolejne rzeźby, które kochają się, kłócą i martwią.

8. Spacer brzegiem rzeki Akerselvy - mniej znana atrakcja w Oslo, pełna sztuki i knajpek

Rzeka Akerselva nie jest duża, w porównaniu z Wisłą w Warszawie czy Krakowie albo Odrą we Wrocławiu może nie robi takiego wrażenia, ale sposób w jaki zagospodarowano jej brzegi, sprawia, że to wspaniałe miejsce na spacer. By zejść nad rzekę, możecie przejść od strony Bjorviki kładkami nad główną stacją kolejową i torami. Potem możemy ruszyć ścieżką wzdłuż rzeki po drodze mijając pofabryczne budynki, zabytkowy most i kilka sympatycznych knajpek (dlatego warto wybrać się tu po południu albo pod wieczór).  Idąc wzdłuż rzeki dotrzemy do alternatywnej dzielnicy Grünerløkka, z muralami i artystycznymi instalacjami, a także częścią Vulkan, która uchodzi za dzielnicę ideał - udany przykład adaptacji przestrzeni pofabrycznych na osiedle. Jeśli zboczycie nieco z trasy w lewo dojdziecie do uroczej uliczki Telthusbakken z XVIII w., na której zachowała się dawna zabudowa Oslo - małe, kolorowe, drewniane domki, wciąż zamieszkane. Warto nadłożyć drogi, by je zobaczyć.

Spacer brzegiem rzeki Akerselvy to miły przerywnik od intensywnego zwiedzania miasta. Spotkacie tu dużo knajpek i artystycznych instalacji.
Mural w Grunelokka
uliczka Telthusbakken
Mural w dzielnicy Grunelokka i osiemnastowieczna uliczka Telthusbakken z zachowanymi domkami o kolorowych elewacjach.

9. Ekeberg Skulpturpark - fantastyczny widok na Oslo i rzeźba siusiającej kobiety

Park Rzeźby Ekeberg to współczesna odpowiedź na pompatyczny w swych założeniach i wykonaniu Park Vigelanda. Nawet leży po drugiej stronie miasta w stosunku do centrum. W parku położonym na wzgórzu Ekeberg, który powstał niedawno, bo w 2013 roku, głównym założeniem jest współistnienie przyrody i sztuki współczesnej. Ta sztuka to nowoczesne, często zaskakujące rzeźby i instalacje, wiele z nich o tematyce kobiecej. Spacerując po ścieżkach parku natkniemy się na surrealistyczną, zaokrągloną rzeźbę zatytułowaną Marylin Monroe, wielki kolorowy totem, srebrne postaci unoszące w tańcu na stalowych linach między drzewami i spłaszczoną głowę kobiety, która stoi na tarasie widokowym z piękna panoramą Oslo. Na zboczach wzgórza wśród drzew spotkamy też rozpylacze wody, które tworzą iluzję mgły i odlaną w metalu sylwetkę kucającej kobiety, która robi siku patrząc w kierunku miasta. 

Jedną z atrakcji parku jest punkt widokowy z perspektywy którego Edvard Munch namalował słynny "Krzyk" (bez budynków w centrum, m.in. opery czy własnego muzeum, bo jeszcze ich tam nie było). Obejrzymy w nim dokumentację performansu Mariny Abramović inspirowanego tym obrazem. 

Do parku dojedziecie w 10 minut tramwajem spod opery.

Marylin Monroe Ekeberg Park
Głowa Ekeberg Park
Ekebergparken to wyjątkowy park, w którym przyroda i współczesne rzeźby i instalacje tworzą harmonijną całość.
tańczące Ekeberg Park
Kobieta robiąca siku Ekeberg Park
Dużo frajdy daje poszukiwanie na terenie parku rzeźb często ukrytych wśród drzew.

10. Oslo Street Food - kuchnie świata w stolicy Norwegii

Z punktu widzenia Polaka w Norwegii jest drogo, dlatego podpowiadamy wam miejsce, gdzie zjecie w Oslo w rozsądnej cenie, do tego różnorodnie. Dawna poprzemysłowa hala, położona 10 minut na piechotę od ratusza, zmieniła się w królestwo międzynarodowego street foodu. Znajdziecie tu dania meksyksńskie, brazylijskie, tajskie, japońskie, koreańskie, kebab czy frytki, napijecie się piwa i wina.  

Zdjęcia: Agnieszka Wójcińska

Oslo Street Food
Oslo Street Food urządzono w poprzemysłowej hali.

Zostań z nami

Bądź na bieżąco