Ciekawostki o Rzymie, czyli czego możecie nie wiedzieć o Wiecznym Mieście

Wieczne Miasto kryje w sobie wiele niespodzianek! Będziecie zaskoczeni, jeśli zdawało się wam, że znacie je już na wylot. Miłośnikom podróży po słonecznej Italii zdradzamy ciekawostki na temat Rzymu. 

1/8 W Rzymie powstało pierwsze centrum handlowe

zbudowane przez cesarza Trajana. Bez żadnej przesady można powiedzieć, że było czymś w rodzaju dzisiejszej warszawskiej Galerii Mokotów. Mieściło się w nim 150 sklepów na kilku poziomach. Choć jest olbrzymie, turyści mogą Mercati di Traiano…. przeoczyć. Zwykle bowiem zatrzymują się przy samej kolumnie Trajana i na niej skupiają uwagę.

Trudno się dziwić - to jedna z najwybitniejszy na świecie płaskorzeźb. Kolumna stanęła na Forum Trajana z okazji zwycięstwa nad Dakami. Ozdabia ją fryz reliefowy w postaci wstęgi w 23 zwojach. Sceny bitewne ciągną się bez przerw, a sam cesarz występuje w nich aż 90 razy! Wstęgi idąc w górę rozszerzają się, a postaci powiększają się po to, bo poprzez skrót perspektywiczny wydawały się takiej samej wielkości na całej kolumnie. Na kolumnę można się wspiąć spiralnymi schodami wykutymi w jej wnętrzu i spojrzeć na owo pierwsze na świecie centrum handlowe, zachowane w całkiem niezłej formie jak na swoje 2000 lat na karku.

2/8 Polka w bazylice w Watykanie

Watykan to dla wielu jeden z pierwszych adresów podczas zwiedzania Rzymu. Bazylika św. Piotra, najważniejszy dla katolików kościół, to nie tylko miejsce pochówku pierwszego apostoła, świętych, męczenników, papieży, w tym naszego rodaka. Tam spoczywa również inna nasza rodaczka - wnuczka Jana III Sobieskiego. To jedna z zaledwie trzech kobiet, które takiego zaszczytu dostąpiły!

Maria Klementyna Sobieska była żoną (wygnanego z Anglii) króla Jakuba Stuarta. W swej tułaczce po Europie osiadła z małżonkiem właśnie w Rzymie (ślub był oczywiście mocno aranżowany, bo Sobieska była jedną z najlepszych partii w XVIII-wiecznej Europie). Tu opieką otoczył ich papież Klemens XI, który zresztą udzielał jej chrztu, i to ku jego czci dostała na drugie imię Klementyna. Życie jednak miała tragiczne, od męża odeszła, zamykając się w klasztorze. Po przedwczesnej śmierci Sobieskiej ufundowano jej wspaniały nagrobek (znajduje się w lewej nawie, niedaleko schodów na kopułę).

3/8 W Rzymie zbudowano ponad 900 kościołów

Nie mamy szansy ich zwiedzić za jednym razem, dlatego warto wcześniej zaplanować, które kościoły obejrzeć oraz sprawdzić, kiedy są otwierane. Zwykle już w czasie popołudniowej sjesty ustawiają się przez wrotami grupki turystów. W wielu kościołach są bezcenne skarby sztuki - autentyczne obrazy Caravaggia czy rzeźby Michała Anioła, jak jego słynny Mojżesz w bazylice San Pietro in Vincoli (czyli św. Piotra w Okowach) na wzgórzu Eskwilin.

Niezapomnianą panoramę Rzymu zobaczycie z Ogrodów Willi Borghese. Ilość schodów, które muscie pokonać wchodząc do parku od strony Piazza del Popolo sprawi, że podwójnie docenicie piękno tego miejsca!

4/8 W Rzymie tryska aż 280 fontann

Warto pamiętać, że najsłynniejsza z nich - Fontanna di Trevi wciąż zasilana jest wodą doprowadzaną akweduktem zbudowanym grubo ponad 2000 lat temu. Fontanna ma kształt barokowej fasady budynku i do jej popularności przyczyniła się między innymi scena z filmu “La Dolce Vita” z Anitą Ekberg kąpiącą się w jej wodach. Niestety próby powtórzenia wyczynu aktorki to koszty rzędu nawet paru tysięcy. Zamiast mandatu lepiej tradycyjnie wrzucić do fontanny parę groszy - jeden na powrót do Rzymu, dwa na romans, trzy na ślub. Regularnie wyławiane pieniądze idą na potrzeby Caritasu.

Polecamy także: Apulia - przewodnik po sennej krainie

5/8 Restauracja pod rzeźbami, jakiej nigdzie indziej nie znajdziecie

Ulokowana w autentycznym atelier Antonia Canovy - bodaj najwybitniejszego rzeźbiarza XIX-wieku. Canova zakupił posiadłość z myślą o swoim najukochańszym uczniu - Adamo Tadelinim. Przez ponad 150 lat to miejsce było pracownią dla pokoleń rzeźbiarzy, a to, co po sobie zostawili, jest ozdobą restauracji Atelier Canova Tadelini, która mieści się na rogu Via del Babuino i Via dei Greci. Zajadając więc okonia pieczonego w soli czy homara w sałatce z czerwonej cebuli możemy chłonąć artyzm sprzed wieków.

6/8 Kulinarną wizytówką Rzymu są karczochy

A wśród nich królem jest romanesco - w odmianie purpurowej, z zaokrąglonymi płatkami. Karczochy jada się na wiele sposobów, nieraz bardzo zadziwiających i archaicznych. Takim jest odziedziczona jeszcze po Etruskach matticella. To karczochy pieczone w popiele, który powstał ze spalonych pnączy winogron (z corocznego przycinania). Do karczocha wkłada się potem słomkę, przez którą wsącza się powoli, po kropelce do kwiatu posoloną oliwę z oliwek z czosnkiem i miętą. Smak jest niezapomniany!

7/8 Chopin ma w Rzymie swoje ubrania

To nazwisko swojsko się nam kojarzy, ale Rzymiankom może się kojarzyć nie tylko z muzyką. To nazwa modowej marki, która działa w Wiecznym Mieście od lat 60. ubiegłego wieku. Nie przynależy do haute couture, więc możemy dokonywać nie tylko marzeniowych zakupów spoglądając przez witrynę… Chopin to dość klasyczna moda z nowoczesnym twistem z kategorii urban chic. Miejski szyk zatem, z dużą dawką czerwieni i torebkami w kształcie jamników. W Rzymie są cztery butiki tej marki, m.in. na via del Corso 102. Co najważniejsze - kreacje są na każdą kieszeń.

8/8 Rzymskie królestwo kotów

W Wiecznym Mieście miejsca dla kotów nie brakuje i to one jako jedyne mają swobodny dostęp do starożytnych ruin, na których wygrzewają swoje futerka. Największe ich stężenie jest na Area Sacra di Torre Argentina - na terenie starożytnych ruin, gdzie prowadzone były wykopaliska, i gdzie, historycznie rzecz ujmując, miało dojść do zamordowania Juliusza Cezara. Dziś koty tam rezydujące przyciągają spojrzenia (i lekką zazdrość) turystów, żyjąc sobie gdzie chcą i na… kocią łapę.

Polecamy także: Perugia: odwiedzamy lokalne manufaktury żakardu, witrażu i ceramiki

Zdjęcie główe: widok na Most św. Anioła w Rzymie, fot. Michael Kleinsasser/ Pixabay