- W podróży
Nie musisz jechać do Prowansji, by podziwiać pola lawendy. Oto 5 plantacji lawendy w Polsce, które warto odwiedzić
Jej zapach działa na nas kojąco i po prostu jest piękny. Lawenda! Fioletowa królowa. Kiedyś lawendowe pola mogliśmy podziwiać tylko na południu Europy, dziś także w Polsce mamy plantacje lawendy. Warto na nie pojechać właśnie teraz, bo lawenda kwitnie od połowy czerwca do końca lipca. Zobacz, jakie plantacje lawendy w Polsce warto odwiedzić! Kupisz tam kosmetyki i pachnące woreczki z lawendą, a na niektórych nawet przenocujesz.
1. Lawendowa Osada – ta plantacja to największe lawendowe pola na Pomorzu
Znajdziesz tu nie tylko pola lawendy ciągnące się po horyzont, ale wszystko, co sprawi, że spędzisz tu wspaniałe wakacje! Lawendowa Osada to ekologiczne gospodarstwo agroturystyczne i prawdziwa oaza lawendy. To taka polska prowansja na Pomorzu, bo tutejsze pola lawendowe są największe w tym regionie. Gospodarze uprawiają ponad 20 odmian lawendy i mają ekologiczny certyfikat. W swoim gospodarstwie nie używają pestycydów ani innych chemicznych ułatwień.
Obok pól założyli laboratorium, w którym powstaje naturalny lawendowy olejek eteryczny, hydrolaty i kosmetyki: mydła, kule kąpielowe, kremy, a także przetwory owocowe i warzywne z tą kwiatową nutą.
W Lawendowej Osadzie możecie nie tylko kupić produkty z lawendą i zrobić piknik na lawendowym polu. Przenocujecie tu w jednej z trzech chat albo kilku luksusowych, glampingowych namiotów. Obok nich znajduje się podgrzewany basen, z otwieranym zadaszeniem, więc można kąpać się nawet pod gwiazdami. Jest także spa: ruska bania z aromaterapią, zimna balia, gorąca balia z jacuzzi i koloroterapią oraz fitocedrobeczka do aromatycznych parowych kąpieli.
W gospodarstwie weźmiecie udział w warsztatach związanych z lawendą: kulinarnych, alchemicznych i detoksowych.
Zobacz więcej: Historia Lawendowej Osady
2. Lawendowe Pole - pierwsza plantacja lawendy na Warmii i Lawendowe Muzeum Żywe
Drewniany dom na końcu drogi, a obok pole lawendy na niewielkiej górce, to właśnie Lawendowe Pole. Ta klimatyczna agroturystyka leży w Nowym Kawkowie na Warmii, znanym z miejsc z ciekawymi warsztatami i pensjonatami idealnymi do wypoczynku.
W Lawendowym Polu przenocujecie w jednym z dwóch domków – Lawendowym albo Różnym oraz pokoju w domu gospodarzy. W agroturystyce prowadzone są też ciekawe warsztaty – etnograficzne i oczywiście związane z lawendą. Znajdziecie tu również Lawendowe Muzeum Żywe, nietypowe, bo ekspozycja dotycząca dawnego życia na wsi jest tłem dla zdobywania praktycznej wiedzy i umiejętności.
Obok muzeum jest wejście do Tajemniczego Ogrodu, w którym rosną rośliny zielarskie, użytkowe i zapomniane. Każda opatrzona jest tabliczką z nazwą polską i łacińską oraz opisem.
3. Dworzysk - podlaski hit wśród lawendowych pól w Polsce
Dworzysk leży na Podlasiu, wśród starych drzew Puszczy Knyszyńskiej. Malowniczo tu i dziko, aż cud, że lawenda się uchowała. Ale z wielu odmian rosnących w Polsce w tutejszym ostrym klimacie dobrze czuły się tylko ‘Hidcote blue’ i ‘Munstead’.
Wśród lawendowych pól w Polsce to było pierwsze na Podlasiu. Ula i Grzegorz, właściciele, robią z nich herbaty i lemoniadę, pachnące woreczki i fioletowe wianki. Sklepik działa cały rok w Białymstoku i w internecie, a kiedy są na miejscu, także w Dworzysku. Właściciele przekonują, że lawenda wyleczy prawie wszystko: i skórę, i nerwy, i przeziębienie.
W lipcu, czyli w okresie kwitnienia lawendy, właściciele zapraszają na spacer, piknik albo sesje fotograficzne. Chętnie oprowadzą po swoich włościach, opowiedzą o uprawie i zastosowaniu lawendy, pokażą lawendową suszarnię. Organizują też warsztaty - ich harmonogram można sprawdzić na profilu pola na Facebooku.
Przeczytaj historię pola lawendowego na Podlasiu.
4. Lawenda to Dobro - fioletowe pola lawendowe w Borach Tucholskich niczym w Prowansji
Założyciele firmy Lawenda to Dobro specjalizują się w wyrobie lawendowych kosmetyków (ich hit to mydełka lawendowe z kozim mlekiem od własnych szczęśliwych kóz) i innych lawendowych produktów (herbat , miodu, syropu), ale gdy ich uprawy lawendy kwitną, zapraszają na swoje fioletowe pole.
Sezon kwitnienia lawendy trwa tu zazwyczaj od początku lipca do połowy sierpnia, ale w tym roku ze względu na ciepłą wiosnę kwiaty rozwinęły się wcześniej, więc pole jest otwarte już od końca czerwca w godz. 11-18. Właściciele podkreślają jednak, że kwiaty w najpiękniejszym fiolecie zobaczycie w pierwszej połowie lipca. Biletem wstępu na pole są zakupy lawendowych kosmetyków, miodu i syropów w sklepiku przy plantacji.
Na tym lawendowym pięknym polu pomiędzy kwiatami znajdziecie drewniane wiaty i altanki namiotowe. Możecie przywieźć swój koc piknikowy i prowiant. Na miejscu kupicie kawę i ciastka z lawendą, malinami i słonym karmelem. Możecie robić sobie zdjęcia wśród lawendy telefonem lub aparatem, ale na profesjonalną sesję z udziałem fotografa trzeba się specjalnie umawiać.
Plantacja znajduje się na Kociewiu, pomorskim rejonie obok Borów Tucholskich i została założona w 2015 roku. To wspaniałe miejsce dla zarówno miłośników przyrody, jak i osób wrażliwych na zapachy.
Przeczytaj o plantacji Lawenda to Dobro.
5. Fioletowe pola lawendy wokół niebieskiego domu w Kotlinie Jeleniogórskiej
Marzysz o wakacjach w lawendowej Prowansji? Wcale nie trzeba wyjeżdżać aż tak daleko, wystarczy pojechać do Jeleniówki. Ten skandynawski dom pod lawendowym polem stoi we wsi Karpniki w tzw. Dolinie Pałaców i Ogrodów w Kotlinie Jeleniogórskiej stoi . Niebieska elewacja pięknie wtapia się w kwitnące fioletowe kwiatki. Możecie wynająć go na wyłączność i spędzić tu wakacje, na pewno nie będziecie się nudzić, bo okolica oferuje szereg atrakcji i miejsc do zwiedzania.
Teraz w lipcu dodatkowym atutem będzie cudowny uspokajający zapach unoszący się w powietrzu. Rozległe pola w fioletowym odcieniu tworzą wyjątkowy klimat. Gospodarze obiecują, że w czasie zbiorów możecie zebrać dla siebie tyle lawendy, ile dacie radę.
Przeczytaj historię Jeleniówki tutaj.
Zdjęcie na otwarcie: Leo Zappert