Jak tanio podróżować - znaleźć lot, hotel i wypożyczyć samochód?

Jak tanio podróżować - znaleźć bilet lotniczy, hotel i wypożyczyć samochód? Rady dla tych, którzy wyjeżdżają za granicę i szukają korzystnych rezerwacji.

Planując samodzielnie urlop za granicą musisz zorganizować przelot i apartament. Ważny jest też transport na miejscu i podjęcie decyzji, czy zdecydujesz się podróżować środkami komunikacji czy wypożyczysz auto. Jak się do tego zabrać? 
Organizacja wspaniałych wakacji nie jest trudna. Warto znać jednak pewne zasady, które pozwolą sporo zaoszczędzić. Podpowiadamy więc, jak i kiedy rezerwować  bilety na samolot, mówimy co trzeba wiedzieć o wynajmie apartamentu czy hotelu. Przekonujemy też, że wynajęcie samochodu wcale nie jest takie straszne. Pierwszy samodzielnie zorganizowany wyjazd może być trochę nerwowy. Przy kolejnych nabierzemy już wprawy.  

Gdzie szukać tanich biletów lotniczych i jak rezerwować?

Oczywiście na stronach tanich linii jak Wizzair, Ryanair czy Easy Jet. Dobrze zasubskrybować newslettery, w których dostaniemy informacje o promocjach czy o nowej siatce połączeń na najbliższe trzy miesiące. Kiedy taka siatka „wchodzi”, lotów jest dużo, a ceny bardziej atrakcyjne. 
Warto wiedzieć, że tanie linie nie są do końca tanie. Mniej zapłacimy zazwyczaj za późniejsze połączenia. Wiąże się to wtedy z tym, że do punktu docelowego dotrzemy w środku nocy. Możemy mieć kłopot z transportem do miasta, czy wypożyczeniem samochodu. Nie zawsze też znajdziemy nocleg, w którym zameldujemy się tak późno. Tańsze są też bilety powrotne, kiedy samolot startuje np. o 5 rano. Na lotnisku stawiamy się wtedy bardzo wcześnie. Wiąże się to z pytaniem, czy będziemy mieli czym na nie dojechać. 
Często linie w konkretne dni zachęcają promocjami wybrane kierunki. Jest to np. „Szalona środa” w LOT. Lubią też hucznie obchodzić swoje urodziny rozdając zniżki nawet do 25 procent. Warto zaprzyjaźnić się z wyszukiwarkami, które znajdą nam wszelkie możliwe połączenia na danej trasie, wielu przewoźników, z przesiadkami czy bez. To chociażby kiwi.com czy skyscanner.pl, esky.pl. Możemy też w nich ustawić powiadomienia o atrakcyjnych cenach. Wpisujemy destynację, która nas interesuje, np. Warszawa - Akaba i czekamy na maile informujące o korzystnych cenowo lotach. Są jeszcze chartery czyli bilety sprzedawane tylko na loty przez biura podróży, jednak bardzo nieprzewidywalne. Biurom zależy, aby sprzedawać pakiety, bo na nich zarabiają najwięcej. Oferty pojawiają się zazwyczaj krótko przed terminem wylotu. Jednak, jeśli gotowi jesteśmy spakować się w ciągu dnia czy dwóch, upolować można atrakcyjne kierunki jak Wietnam, Sri Lankę, albo Goa. Warto wiedzieć, że w wypadku Indii, powinniśmy się zaszczepić (przynajmniej żółtaczka, tężec, wirusowe zapalenie wątroby). Jeśli planujemy egzotyczny wyjazd, dobrze zrobić to wcześniej. Musimy też sprawdzić, czy potrzebujemy wizy i czy zdążymy ją wyrobić. 

Tanie linie lotnicze - kiedy kupować?

Jedno jest pewne, kiedy zobaczymy dobrą cenę, należy od razu podjąć decyzję. Za godzinę sytuacja będzie inna. Kierunek i cena spodoba się nie tylko nam ale i innym łowcom okazji. Im więcej osób wejdzie na stronę, tym cena bardziej urośnie. Przez długi czas pokutowało przekonanie, że najlepiej usiąść do zakupów w środę, a najdrożej jest w niedzielę. Raczej nie ma to znaczenia, bo systemy rezerwacyjne są zaawansowane i na bieżąco śledzą zainteresowanie danymi kierunkami. Warto jednak szukać momentów, kiedy to zainteresowanie może być mniejsze. Poszukajmy więc promocji np. w Wigilię, kiedy większość Polaków ma inne sprawy na głowie. Linie lotnicze świętują zazwyczaj Black Friday czy Walentynki. Trafiają się wtedy okazje. 
Trzeba być elastycznym. Jeśli szukamy połączenia z Warszawy do Stambułu od 2 do 10 lipca, bo na wtedy mamy zabukowany urlop, będzie ciężko. Raz - to wysoki sezon, dwa - sztywna data, trzy - popularny kierunek wakacyjny. Zdecydowanie lepiej zainteresować się tym kierunkiem w maju i przygotować się na dowolne daty. Jeszcze lepiej byłoby szukać dowolnej destynacji w maju, gdzie jest ciepło, np. Stambułu, Malty, Kairu, Alicante.
O ile wcześniej rezerwować loty? Nawet z półrocznym wyprzedzeniem, a w liniach typu Ryanair z trzymiesięcznym, kiedy pojawia się nowa siatka połączeń. Choć zdarzają się dobre ceny i na miesiąc przed wylotem. Np. znajoma kupiła pół roku wcześniej bilet na trasie Warszawa - Los Angeles - Warszawa, w dobrych godzinach, z bagażem podręcznym i walizką 8kg za 3200 zł. W samolocie spotkała podróżnych, którzy lecieli z Krakowa przez Warszawę do Los Angeles i powrotem, też z bagażem i zapłacili 2500 zł. Ona potrzebowała jednak czasu, aby zarezerwować loty na Hawaje i znaleźć tam tańsze noclegi. Oni „na żywioł” zwiedzali kontynent, więc mogli szukać moteli w ostatniej chwili. Do Los Angeles można też polecieć z Berlina, z przesiadką w Londynie i za 1200 zł. Potrzebujemy wtedy czasu i pieniędzy na dojazd, nieraz wykupienia bagażu. 

Podróż w wysokim sezonie?

Jeśli chcesz wybrać się na urlop w wakacje szkolne czy ferie, będzie drożej. Podobnie jak ze świętami Bożego Narodzenia czy Sylwestrem. To tzw. wysoki sezon, czyli czas, kiedy ceny biletów są najwyższe. Chociaż i tutaj zdarzają się wyjątki. Np. za lot na trasie Warszawa - Budapeszt  - Warszawa w dniach 26 - 31. 12 Wizzair zażyczył sobie 420 zł z bagażem podręcznym. Dodać trzeba, że jest to jego lotnisko macierzyste. Można uznać, że to dobra cena, jak na świąteczny czas. Atrakcyjne będą loty na północ - do Oslo, Helsinek czy Kopenhagi, bo nie są to kierunki popularne o tej porze roku. Drogo zapłacimy za Cypr, najcieplejszą wyspę morza śródziemnego, czy popularne o tej porze roku Wyspy Kanaryjskie. Z kolei w wakacje szkolne, czyli w lipcu i sierpniu, dużo droższe będą ulubione przez Polaków Hiszpania, Włochy, Turcja. Można natomiast upolować bilety w dobrych cenach na dalsze trasy, chociażby do Nowego Yorku albo do Ameryki Południowej. 
Warto sprawdzić pogodę w miejscu, do którego chcemy lecieć. Co z tego, że w grudniu na Maltę polecimy za 90 zł, kiedy jest tam chłodno i może padać. Podobnie jest z Azorami, na których słońce jest w raczej środku lata. 

Bagaż - najlepsze oferty

Ten rejestrowany często jest droższy niż sam przelot. Możemy się więc ratować wyborem jednego bagażu np. 23 kg na dwie osoby. Trzeba go wtedy nadać na lotnisku i odebrać. Rozwiązaniem jest bagaż kabinowy na osobę albo dwie. Nie nadajemy go, ale nie przewieziemy w nim kosmetyków o większej pojemności czy butelki wina, która zasmakowało nam na wakacjach. Warto zapisywać się do programów lojalnościowych poszczególnych linii. Często oferują zniżki nie tylko na przeloty ale i bagaże. Rewolucja w tej dziedzinie zapoczątkował inPost. Właśnie rusza jego usługa nadawania paczek do kilku europejskich krajów. Ceny mają być atrakcyjne i kilkukrotnie tańsze niż oferty przewoźników.

Jak najlepiej rezerwować hotel

Kiedy mamy bilet, zaczynamy szukać apartamentu. Warto to zrobić od razu. Najlepiej zaprzyjaźnić się na początku z portalem booking.com. To potentat jeśli chodzi o tego typu rezerwacje. Jeśli będziemy mu wierni, po pewnej liczbie rezerwacji, dostaniemy stałą zniżkę na niektóre miejscówki w wysokości 10 %. Przy droższych krajach, można sporo zaoszczędzić. Szukamy np. hotelu w Sewilli na tydzień w końcu lutego. Warto zadać sobie pytanie, czy lepiej mieszkać w centrum, drożej, i zwiedzać miasto na piechotę? A może poza centrum, taniej, ale korzystać z komunikacji. Jeśli planujemy wycieczki poza miasto, wtedy lepiej stacjonować bliżej dworca autobusowego. Kiedy zawęzimy obszar poszukiwań, możemy skupić się na wybraniu odpowiedniego miejsca. Przede wszystkim czytamy opinie, im więcej ich będzie, tym bardziej wiarygodna ocena. Zanim zarezerwujemy apartament, patrzymy na jego ceny na innych portalach. Może korzystniej będzie na agoda.com albo airbnb.com. Zresztą są regiony świata, gdzie booking.com jest mniej popularny, chociażby w Stanach Zjednoczonych. Można jeszcze szukać noclegów na mapie Google. Wtedy jest szansa na znalezienie bezpośredniego kontaktu do właściciela czy na recepcję hotelu. Nie ma jednak gwarancji, że będzie korzystniejsza cena wynajmu.
W rejonach szczególnie popularnych, warto najpierw sprawdzić ceny  apartamentów. Bilet może okazać się niedrogi, ale spanie drogie. Tak może być np. z Maltą czy Słowenią, na które decydujemy się w ostatniej chwili w cieplejsze miesiące. 
Warto też sprawdzić, czy możemy zameldować się w nocy. Niektórzy pobierają za to dodatkową opłatę. Łatwiej jest, jeśli obiekt przysyła kod do drzwi.

Wynajem samochodu i kupno ubezpieczenia

Też najlepiej zarezerwować samochód wcześniej. Tym bardziej, że są miejsca, nie przygotowane na tak dużą liczbę turystów. Przykładem są tutaj np. Azory, gdzie warto to zrobić pół roku wcześniej. Znajomemu pomyliły się daty i kiedy dotarł na Flores, nie miał samochodu. Okazało się, że nie było żadnego, także w innych wypożyczalniach. Udało mu się wybłagać auto na dzień za 1500 zł. Za to sporo samochodów znajdziemy na Wyspach Kanaryjskich czy we Włoszech. 
Jak szukać? Przez popularne wyszukiwarki np. rentals.com. Wpisując w wyszukiwarkę destynację, termin, pojawią się samochody z różnych wypożyczalni i różnej klasy. Jeśli decydujemy się na małe autko klasy A, patrzymy na ceny i wypożyczalnie. Droższy będzie zapewne Budget czy Anvis, choć to raczej pewniaki czyli oferują w miarę nowe samochody i dobrą obsługę. Mogą za to pojawić się wypożyczalnie których nazwy nic nam nie mówią. Patrzymy wtedy na oceny turystów. Szukamy też danej wypożyczalni na innych portalach. Być może w tej części świata jest ona znana i oferuje przyzwoite usługi. 
Ważne jest ubezpieczenie samochodu. Niezależnie od tego czy kupujemy pełne ubezpieczenie, czy częściowe, lepiej zdecydować się na nie po przylocie. Nieraz zdarza się tak, że pośrednik sprzeda nam ubezpieczenie ale okaże się ono niekompletne. Więc na lotnisku kupujemy drugie. Na miejscu też opłacamy fotelik dla dziecka. Warto zwracać uwagę na depozyt. Np. w Maroku wypożyczalnia zażądała 800 euro za tydzień. Kwota została zablokowana na karcie.

Tanie podróżowanie z biurem?

Są też portale jak fly4free.pl, na których znajdziemy kompletną ofertę, czyli przelot, hotel i często nawet samochód. Zazwyczaj do wyboru jest kilka terminów. Przy samodzielnej zmianie parametrów, cena nie zawsze będzie tak korzystna. 
Wreszcie, nieraz jest taniej polecieć z biurem podróży. Jeśli w styczniu chcemy wybrać się do Turcji, zapłacimy za całość z wyżywieniem trochę ponad 1000 zł. Kupując samodzielnie przelot, hotel i jedzenie prawdopodobnie nie zmieścimy się w tej kwocie. Ale już w maju czy czerwcu podróż na własna rękę może być dużo korzystniejsza.

Zdjęcia: Shutterstock