- W podróży
Majówka 2025 last minute. Tu odpoczniesz bez wydawania fortuny
Czwartek, 1 maja. Sobota, 3 maja. Jeden dzień urlopu – piątek – i masz cztery dni wolności. Tyle wystarczy, by wsiąść do samolotu i znaleźć się w zupełnie innym świecie. W słońcu Egiptu, na klifach Majorki, w śródziemnomorskiej tawernie na Krecie lub na roku we Włoszech. Oto siedem kierunków na majówkę last minute. Wszystkie dostępne, wszystkie czekają.
Hurghada w Egipcie
Wschód słońca nad Morzem Czerwonym w Egipcie to spektakl, który warto zobaczyć choć raz w życiu. W Hurghadzie powietrze pachnie słoną wodą i kadzidłem. Nurkowanie przy rafie Sha’ab El Erg daje szansę na spotkanie z delfinami, które podpływają bez lęku. A jeśli zatęsknisz za piaskiem Sahary, wystarczy wsiąść do jeepa i ruszyć na pustynne safari. Tam, gdzie kończy się kontynent, zaczyna się inne tempo życia.
Czterodniowy pobyt w hotelu Jasmine Palace Resort & Spa w terminie 30 kwietnia – 4 maja kosztuje od 2799 zł za osobę. W pakiecie przelot, zakwaterowanie i pełne wyżywienie all inclusive.

Egipt to jeden z ulubionych kierunków Polaków na wypoczynek.
Riwiera Turecka
Turcja potrafi zaskoczyć, nawet jeśli byłeś tu wcześniej. W maju Riwiera Turecka rozkwita. W Antalyi wystarczy oddalić się kilka kilometrów od plaż, by znaleźć się w antycznym świecie ruin Perge. Kamień, kolumny i cisza. Potem możesz wrócić nad morze i zjeść lahmacun w przyportowej knajpce, popić ayranem, posłuchać historii kelnera o jego dziadku z Kapadocji. W Turcji wszystko ma smak – i kuchnia, i historia, i gościnność.
W ofercie Itaki pobyt w hotelu Labranda Ephesus Princess kosztuje od 1699 zł za osobę za termin 30.04–4.05, z wyżywieniem all inclusive i przelotem.
Larnaka na Cyprze
Cypr to opowieść o dwóch kulturach. W Larnace można modlić się w kościele św. Łazarza i chwilę później zjeść kebab w dzielnicy tureckiej. Można kąpać się w morzu, odwiedzać wioski, w których hafty wyglądają jak biżuteria, a srebro wyrabia się ręcznie w domowych warsztatach. Lefkara, Troodos, Limassol – wszystko w zasięgu krótkiego wypadu. A wieczorem meze, czyl dziesiątki małych talerzyków, które uczą cierpliwości i uważności.
Czterodniowy pobyt w hotelu Cactus w Larnace, z przelotem i śniadaniami, to koszt od 1359 zł za osobę. Termin: 1–5 maja.

Majówka na Krecie to połączenie słodkiego lenstwa z poznawaniem kultury i miejscowej kuchni.
Hiszpańska Majorka
W Puerto de Alcudia dzień zaczyna się kawą z mlekiem i widokiem na zatokę. Potem można wsiąść na rower i ruszyć serpentynami do latarni Formentor, gdzie cisza ma własną melodię. Stare miasto Alcudii przypomina filmowe plany – brukowane uliczki, kamienne domy, małe galerie. Ale Majorka to także przygoda – można pływać kajakiem w zatoczkach, odkrywać jaskinie, wspinać się na punkt widokowy Sa Calobra.
W hotelu Bellevue Club pobyt na majówkę (1–5 maja) kosztuje od 2250 zł za osobę, z przelotem i opcją all inclusive.
Grecka Kreta
W Krecie nie ma pośpiechu. W tawernie w Heraklionie kelner zapyta, jak minął dzień, zanim przyjmie zamówienie. Potem przyniesie ci chleb, oliwki i raki – w gratisie. Wycieczka do Knossos to podróż do miejsca, gdzie powstał mit o Minotaurze. Ale prawdziwa Kreta zaczyna się poza miastami – w wioskach, gdzie kobiety pieką chleb w piecu, a mężczyźni grają w karty pod platanami.
Czterodniowy pobyt w hotelu Horizon Beach na Krecie (30.04–4.05) kosztuje od 2499 zł za osobę. W cenie: przelot, noclegi i wyżywienie.

Majówka na stoku w Maso Corto? Brzmi dość egzotycznie, ale to jeden z ostatnich momentów na narty.
Włoskie Maso Corto
Na końcu doliny Val Senales, tam gdzie asfalt zamienia się w śnieg, leży Maso Corto. To nie jest klasyczny kurort. Tu rządzi lodowiec Schnalstal, cisza i narciarze, którzy nie chcą jeszcze schować nart do piwnicy. Wyciągi kursują do ostatniego dnia sezonu, czyli do 4 maja. Widok z górnej stacji na 3 200 metrach to jak spojrzenie przez okno samolotu – szczyty, niebo i biel bez końca. Wieczorem można zanurzyć się w saunie, wypić kieliszek lokalnego lagrein i rozmawiać o tym, jak to dobrze, że są jeszcze miejsca, które nie zostały „odpicowane” pod turystów.
Tygodniowa wajówka w Maso Corto to koszt od około 2150 zł za osobę. W cenie noclegi, śniadania i skipass.
Próg Sahary w Tunezji
W Matmacie mieszkają w ziemi. W Douz żyją na pustyni. W Tunisie handlują tak, jak robili to ich przodkowie setki lat temu. Tunezja łączy Afrykę z basenem Morza Śródziemnego. Możesz tu w jeden dzień zwiedzić medynę, napić się kawy w Cafe des Nattes i dotknąć piasku Sahary, która zaczyna się kilka godzin jazdy od wybrzeża. A potem wrócić do hotelu z basenem i zapomnieć, że to był tylko długi weekend.
Wycieczka objazdowa „Wrota Pustyni” (30.04–4.05) to koszt od 2499 zł za osobę. W programie nocleg w oazie, zwiedzanie i opieka przewodnika.
Fot. Shutterstock.