Gdzie na weekend w Polsce? Pensjonaty i siedliska blisko natury

Szukacie miejsca, w którym czas mija powoli? Przytulnego siedliska na romantyczny wypad we dwoje lub na rodzinny weekend z dala od miasta? Polecamy Wam nasze ulubione miejsca. Tutaj złapiecie oddech, poznacie gościnnych gospodarzy, którzy podzielą się swoją historią i dobrą energią, spróbujecie lokalnego jedzenia. Spędzicie czas beztrosko bujając się w hamaku lub spacerując po lesie. A na pytanie, co to za hałas, odpowiecie – to po prostu ptaki.

1/5 POJEZIERZE DRAWSKIE: Wilcza Ostoja

Dobrosław 7, 78-506 Ostrowice, wilczaostoja.pl

Jeżeli szukacie bliskiego kontaktu z naturą, Wilcza Ostoja jest miejscem dla Was. Odpoczniecie wśród zielonych lasów, czystych jezior, rzek i łąk malowniczego Pojezierza Drawskiego. Właściele – Kasia i Mariusz stworzyli to kameralnego siedlisko z miłości do Skandynawii, dzikiej przyrody i fascynacji wilkami.

Wilki są dzikie, piękne, inteligentne, a przy tym kochają swoje rodziny, zupełnie jak ludzie – opowiada Kasia. Na ich cześć dom dla gości nad jeziorem Siecino, który kolorem przypomina umaszczenie wadery, nazwali Szarą Wilczycą. Nieopodal stanęły dwa mniejsze domki – Szlachetny Jeleń i Szczwany Lis.

Jasne wnętrza pełne drewna, wikliny, przytulnych dekoracji oraz inspiracji zaczerpniętych z natury sprawiają, że w Ostoi świetnie czują się i ludzie, i zwierzęta. A taras i zadaszona weranda, zapewniają, że bez względu na pogodę, zawsze przyjemnie spędzicie tutaj czas.

Przeczytaj historię tej agroturystyki.

Co tu robić?

W Wilczej Ostoi możecie odpoczywać na wiele sposobów, lecz warto ruszyć w teren – wędrodwać pieszo po leśnych szlakach, jeździć na rowerze, pływać kajakiem albo żeglować. Jezioro Siecino z krystalicznie czystą wodą i pięknymi podwodnymi „lasami” zachęca do nurkowania, a położone nieopodal Jeleniewo słynie z największej w Polsce hodowli jeleniowatych. Koniecznie wybierzcie się też na degustację regionalnych miodów drahimskich.

2/5 MAZURY: Folwark Bielskie 

Bielskie 6, 11-513 Miłki, folwarkbielskie.pl

Zieleń, spokój i czyste jezioro z piaszczystą plażą. Folwark Bielskie to miejsce blisko natury, odpowiednie dla tych, którzy szukają ucieczki od zgiełku. Agata i Arek wyremontowali stuletnią oborę w niewielkiej wsi otoczonej polami i lasami na pograniczu Mazur Garbatych. Teraz nowoczesna przestrzeń z przestronnymi pokojami na piętrze oraz częścią wspólną z kominkiem i pokojem zabaw dla dzieci, czeka na gości.

Wystrojem dom przypomina industrialny loft z elementami vintage i ikonami polskiego desiginu z lat 60. m.in. fotelami 366 Chierowskiego. Surowy styl podkreślają kamienno-ceglane i pobielane ściany, polerowane betonowe posadzki oraz ułożone na wierzchu kable.

Co tu robić?

Czekają tu na Was piękne jezioro Bielskie i kameralna, piaszczysta plaża. Wypożyczycie rowery i popływacie kajakiem. Odpoczniecie na hamakach rozwieszonych w sadzie, na tarasie przed stodołą, przy ognisku lub wieczorem na wygodniej kanapie przy kominku w salonie. Dzieci będą się bawić na placu zabaw lub w sali z mnóstwem zabawek. W folwarku też dobrze zjecie – zamówicie lunch z sezonowych, lokalnych produktów.

3/5 DOLINA BOBRU: Pokrzywnik 11

Pokrzywnik 11, 59-623 Lubomierz, pokrzywnik.pl

Do Pokrzywnika przyjedziecie po relaks, ciszę i dla przepysznej, roślinnej kuchni. Aneta i Stefan od samego początku karmią gości po wegetariańsku, a ci zachwycają się tutejszymi gołąbkami, pierogami z soczewicą i domową chałką. I nawet mięsożercy nie narzekają. Gospodarze mają też jabłka z własnego starego sadu i robią z nich pyszne soki.

Za oknem ogród z sadem, łąka, pole i las, a w środku przytulny, rustykalny klimat – cegła, odkryte belki sufitowe, oryginalne meble m.in. malowana szafa z 1734 roku, którą Stefan znalazł w Pokrzywniku, krzesła z pałacu w Maciejowcu, które właściciele uratowali, bo przeznaczono je do spalenia, na łóżkach lniana pościel. Cały dom zbudowano z naturalnych materiałów.

Co tu robić?

Tutaj nikt się nie spieszy, a życie płynie powoli. Spacerujcie więc do woli po Parku Krajobrazowym Doliny Bobru. Cieszcie się ciszą i otaczającą przyrodą. Koniecznie spróbujcie warzywnych pasztetów, gulaszy i past, które Aneta podaje do domowego pieczywa. Latem zjedzcie obiad na świeżym powietrzu.

4/5 SUDETY: Pensjonat Zapomnienie

ul. Jawornik 3, 57-400 Nowa Ruda, zapomnienie.pl

Zapomnienie to miejsce, które otaczają łąki i las. Panuje tutaj błogi spokój, co jakiś czas przerwany śmiechem dzieci. Agnieszka odnowiła ponadstuletni kamienny dom i zmieniła go w przytulne siedlisko, w którym odpoczniecie, zregenerujecie ciało i umysł oraz wyśpicie się do woli. Dobry, zdrowy sen zapewnią Wam futony, czyli ekologiczne materace z bawełny, lnu, owczej wełny albo włókna kokosowego. Właścicielka szyje je ręcznie. Niektórzy przyjeżdżają do Zapomnienia specjalnie po to, by je wypróbować. 

Dom pachnie jedzeniem. Agnieszka podaje na śniadanie żytni chleb na zakwasie, prosto z pieca. Jajka są prosto z kurnika, a szynka własnej roboty. Goście siadają przy wielkim wspólnym stole ze starych desek. Właścicielka dba o to, by wszystko było zdrowe i najlepiej lokalne.

Przeczytaj historię agroturystyki.

Co tu robić?

Zapomnieć się i odpoczywać w malowniczej Kotlinie Kłodzkiej u podnóża Gór Sowich. I oczywiście spróbować pysznej kuchni gospodyni. A jeśli znuży Was słodkie lenistwo, to wybierzecie się na spacer ciekawymi szlakami lub na spływ pontonowy Przełomem Bardzki. W pobliżu zwiedzicie też Błędne Skały – malowniczy skalny labirynt.

5/5 PODKARPACIE: Ptasie Radio Brzozów

ul. Chopina 107, 36-200 Brzozów, ptasieradiobrzozow.pl

Ptasie Radio leży na obrzeżach małego, podkarpackiego miasteczka. W okolicy nie ma sąsiadów, nie licząc saren, lisów i ptaków. Brzozów to świetne miejsce do obserwacji ornitologicznych, wystarczy tylko wyjść z domu, by posłuchać niezwykłego koncertu. Tutaj złapiecie oddech, pospacerujcie boso po łące lub spędzicie wieczór oglądając gwiazdy.

Waściciele – Iza i Tomek serwują domowe jedzenie. Zjecie jak u babci, tylko że w wersji wegańskiej, więc kotlet będzie sojowy, a drożdżówka bez mleka. Gospodarze i goście lubią leniwe śniadania na dużym tarasie, a gdy jest zimno, przenoszą się do wygodnego salonu, który nazywają gniazdem. Do waszej dyspozycji jest jeszcze salon letni znajdujący się w stodole.

Przeczytaj historię agroturystyki.

Co tu robić?

Ptasie Radio jest położone tuż pod lasem, dlatego wybierzcie się na spacer po zielonej okolicy. Wędrujcie po lasach i łąkach. Odpocznijcie leniwie bujając się hamaku lub aktywnie – na wycieczkach, na rowerze, a zimą na biegówkach.